Z okazji tej ważnej daty w Warszwie 4 sierpnia odbędzie się rekonstrukcja historyczna "Czerniaków 1944"
Impreza choć już na wiele miesięcy przed planowanym terminem stała się w pewien sposób kontrowersyjna, od strony organizacyjno logistycznej przygotowywana jest z ogromnym zaangażowaniem - od kilku już tygodni odbywają się próby, logistyka, zabezpieczenie materiałowo- sprzętowe,wszelkie niezbędne formalności - wszytko załatwione jest tak jak należy, profesjonalnie i z wyobraźnią. Budżet, choć jak twierdzą niektórzy - "ogromy" - musiał być realizowany rozważnie i ostrożnie a i tak nie starczyło na wszystko. Głównym zamysłem organizatorów jest jak najwierniejsze pokazanie wydarzeń Dni Powstania - chwilami w sposób balansujący na granicy, której rekonstruktorzy przekraczać nie powinni, jednakże w tworzeniu scenariusza wzięli udział uczestnicy tamtych wydarzeń - kombatanci - żołnierze Armi Krajowej - i to ich głos nie zaś quasianonimowe wypowiedzi internautów w tej sprawie miał decydujące znaczenie. To właśnie ludzie biorący udział w Powstaniu określili nieprzekraczalną granicę - dla nas - rekonstruktorów.
Inscenizacja odbywać się będzie w autentycznym miejscu - na Powiślu przy ulicy Wilanowskiej 5 ( nie mylić z Aleją Wilanowską ) tam gdzie w 1944 roku miał miejsce desant żołnierzy 3 dywizji piechoty 1 Armii Wojska Polskiego i gdzie tak wiele krwi przelali Powstańcy i żołnierze generała Berlinga.

Zgodnie z informacją przekazaną nam przez Organizatorów - Pokaz przeznaczony jest dla widzów od lat 12. To co niewątpliwie będzie największym minusem imprezy to ograniczona ilość miejsca dla publiczności. Głosy o tym, że "nie było widać" pojawią się napewno - dla widzów przewidziana jest trybuna ustawiona prostopadle do ul.Wilanowskiej oraz kilkaset metrów barierek w parku na Płycie Czerniakowskiej - zachęcamy do wcześniejszego zajęcia miejsc. Jeśli wszytko odbędzie się tak jak jest planowane przez Organizatorów, ta właśnie inscenizacja może stac się momentem przełomowym w Polskiej rekonstrukcji- nie wyrokujmy jednak za wczasu - na ocenę tej imprezy bedzie czas po 4 sierpnia. Na pewno jednak będzie to wielkie widowisko, które trzeba zobaczyć!
opracowanie: redakcja