Pragniemy zainteresować was imprezami organizowanymi w Czechach -  bo nie ma co ukrywać - są one zupełnie inne niż te do których już zdążyliśmy przyzwyczaić się w naszym kraju.. Czeska rekonstrukcja jest specyficzna i odmienna od naszej a przyczyną tego jest nieco inne podejście czeskich rekonstruktorów , bardziej liberalna ustawa o broni , mnogość sprawnego sprzętu ciężkiego, a wreszcie dużo większa dbałość o szczegóły i prawdy historyczne.

W rekonstrukcjach tych nie ma miejsca dla przypadkowych pojazdów czy  naprędce kompletowanych mundurów .  Uwagę zwraca również niesamowity porządek, dbałość o bezpieczeństwo tak rekonstruktorów jak i widzów  oraz wzorowa organizacja. Nie bez znaczenia jest też dbałość o realizm – nieraz nawet do przesady. Daleko w tyle za Czechami  pozostajemy również w zakresie wykorzystania  w rekonstrukcji pirotechniki. Amunicja strzelecka zużywana jest tam w tysiącach sztuk, zaś środki pozoracji pola walki  liczy się w dziesiątkach kilogramów . Niezmiernie ważna jest również współpraca państwowych placówek muzealnych  z indywidualnymi, prywatnymi kolekcjonerami i rekonstruktorami. Współpraca taka w Polsce  do ubiegłego roku praktycznie nie istniała  dopiero w  2005 roku za sprawą przychylności Muzeum Wojska Polskiego i Departamentu Wychowania i Promocji Obronności MON  zaczęła się rodzić nić współpracy, która – miejmy nadzieję – już wkrótce zamieni się w grubą okrętową linę. Wracając jednak do czeskich rekonstrukcji – w galerii poświęconej tej tematyce możecie obejrzeć z jaką dbałością i starannością przygotowywane są te imprezy . Żeby wystąpić w rekonstrukcji nie wystarczy mieć czołgu czy munduru – muszą one jeszcze  pasować  do epoki  a nawet konkretnej bitwy. Oczywiście poza rekonstrukcjami, na ogólnomilitarnych zlotach prezentowany jest cały przekrój sprzętu wojskowego z różnych epok i z różnych armii – jednakże również i w tym przypadku liczy się oryginalność i kompletność sprzętu.

Za naszą południową granicą  poważa się kolekcjonerów , którzy nie tylko dążą do uruchomienia swoich pojazdów , ale przede wszystkim pragną doprowadzić je do pełnej oryginalności – łącznie z całym wyposażeniem. U nas często wystarczy ze zaprezentujemy „turlającą się„ skorupę np. transportera i już wszyscy są zadowoleni.A gdzie oryginalne łopaty, liny, anteny, radiostacje, beczki na paliwo i cały oryginalny osprzęt ... a gdzie wreszcie oryginalne umundurowanie załogi...
Poważanie budzi też  wzorowa organizacja, zabezpieczenie, ochrona,   gastronomia i co nie bez znaczenia – perfekcyjna weryfikacja uczestników  a przede wszystkim rygorystyczne i srogie , wszelako mądrze skonstruowane i  przemyślane regulaminy uczestnictwa .

Nie chce bynajmniej gloryfikować Czeskich organizatorów , bo wiadomo , ze wpadki zawsze się zdarzają , ale  podchodząc poważnie do kwestii organizacyjnych i logistycznych można przynajmniej zminimalizować ich ilość 
Powinniśmy   uczyć cię od Czechów podejścia do tematu historii i rekonstrukcji historycznej. Powinniśmy starać się naśladować ich metody organizowania tego typu imprez osadzając wypracowane przez nich metody w realiach polskich – dużo mniej liberalnych -  przepisów prawa i w realiach polskiej rzeczywistości .
Jedno jest wszelako pewne  - aby wziąć udział w  rekonstrukcji czy zlocie z „najwyższej półki” nie trzeba wcale podróżować do Stanów czy do Wielkiej Brytanii, wydając setki euro lub dolarów.
Oczywiście należy przed wyjazdem zastanowić się czy jedziemy jako widz czy jako uczestnik imprezy – w tym drugim przypadku musimy ściśle podporządkować się zaleceniom organizatorów i dokładnie przestrzegać regulaminu imprezy. Zachęcam zatem do odwiedzania stron internetowych organizatorów  Ich wykaz oraz  spis imprez planowanych w 2006 roku  znajdziecie w naszym kalendarium.

A teraz już zapraszam do obejrzenia kilkuset zdjęć z ubiegłorocznych czeskich imprez rekonstrukcyjnych – zdjęcia możemy zaprezentować wam dzięki uprzejmości ich autorów Martina Helebranta, Leszka Erenfeichta oraz Marka”41” Rabeckiego .

nietoperz